| Autor |
Wiadomość |
| @ni@ |
 Wysłany: Wto 14:09, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
no szkoda, że nasze chłopaki przegrali i to akurat te 2 najważniejsze mecze  ale cóż...mówi się trudno...następnym razem będzie lepiej, ale i tak mamy najlepszą drużyne od paru ładnych lat...
ja mam pecha bo akurat wszytskie mecze LŚ byly rozgrywane jak akurat mnie nie bylo w domciu ale za rokkk... mmm  !
a wiesie...są fajne bo takie swojskie i zawsze można do przykopy wlecieć, tak jak to zrobiłam kiedyś ja  |
|
 |
| Anija |
| Wysłany: Pon 11:14, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja tam w sumie nie narzekam, choć miałam 2 dni krytyczne.. z nudów aż płakałam.. ale reszta jakoś minęła 
i nawet się opaliłam, ale jak wróciłam, to mi skórka zeszła. . |
|
|
| Karrrolcia |
| Wysłany: Wto 11:55, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
| wsie są fajne jesli towarzystwo jest fajne... ja osobiscie mam zle wspomnienia ze wsi ;P |
|
|
| Anija |
| Wysłany: Wto 10:35, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
A ja razem z babcią to były emocje. .
oglądanie w dziadkowo-babciowym towarzystwie
fajnie jest bo wsie są fajne i w ogóle fajnie |
|
|
| Karrrolcia |
| Wysłany: Pon 22:17, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no właśnie potem rodzinka sie ze mnie śmiała ze poszłam kibicować a oni przegrali przykreee.... spoko przybyt.. przy nastepnej Lidze bede pisać na gg ... hahaha |
|
|
| przybyt |
| Wysłany: Nie 22:35, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| kurde mogłaś na gg napisać bo nie miałem z kim iść... i u kumpla oglądaliśmy kichać to i tak przegrali <lol> |
|
|
| Karrrolcia |
| Wysłany: Nie 13:47, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
no cóz... nikt nie chciał ze mną jechać to nie
i tak znalazłam kumpele ktora sie skusiła ;P |
|
|
| agi_ |
| Wysłany: Nie 8:25, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
| hehehe Karolcia no widze odzew taki że nie wiem czy się pomieściliście pod tym spodkiem ) ... |
|
|
| Karrrolcia |
| Wysłany: Pią 22:49, 13 Lip 2007 Temat postu: LŚ siatkówki |
|
nie wiem czy ktoś to tu odczyta bo nie wiem czy ktoś tu zagląda ale nie chce mi sie pisać do każdego na gg a na opis nie dam bo jeszcze zgłosza mi sie osoby z którymi bym nie chciala isc...
a chodzi o to czy byłby ktoś chetny na wypad jutro pod Spodek oglądać na telebimie półfinał naszych kochanych mężczyzn? slyszalam ze emocje rownie wielkie jak w środku więęę? :> |
|
|