Autor Wiadomość
agi_
PostWysłany: Nie 10:29, 25 Lut 2007    Temat postu:

haha no bo ześmy se wczoraj z Ania normalnie jak na wyścigi odpisywały, a ściana to u Ani w domu i ona będzie na niej odliczać dni do wakacji, a jej odp żeby uważała bo jedna ściana może jej nie starczyć ale potem wyszło że użyje entera i zacznie nową linijke a poza tym az tak duzo tych dni nie bedzie zeby musiała pisac po dwóch ścianach.. to taki skrót Karolina dla Ciebie Very HappyVery Happy
Karrrolcia
PostWysłany: Sob 21:37, 24 Lut 2007    Temat postu:

nie chciało mi sie czytać wszystkich postów... i nie wiem o jakiej ścianie gadacie.. ale jest fajnie Very Happy Very Happy
agi_
PostWysłany: Sob 20:36, 24 Lut 2007    Temat postu:

no i widzisz jedna ściana w zupełności wystarczy.. Trzeba mieć tylko matematyczny umysł którego w klasie menadżerskiej nam nie brakuje, i pamietać o trójkącię matematycznym przy każdej okazji Very HappyVery HappyVery Happy !!!
Anija
PostWysłany: Sob 20:30, 24 Lut 2007    Temat postu:

Ufff, to mi lepiej Razz skoro ściany nie braknie, to damy radę Very HappyVery Happy

najwyżej zrobię dwa rządki kreseczek, jak się nie będą już mieściły, to zrobię enter i na dole będe zazaczała Laughing
agi_
PostWysłany: Sob 20:28, 24 Lut 2007    Temat postu:

Ania! Smile musisz być twarda i się nie poddawać.. zawsze przecież będzie "jakoś" Razz
DAMY RADE wszyscy SmileSmile

co do tej ściany to ja żartowałam, bo na pewno jej nie braknie.. az tak dużo to nie zostało. :]
Anija
PostWysłany: Sob 20:26, 24 Lut 2007    Temat postu:

O, kurde! nie tylko nie to! Razz nie załamujcie mnie Razz
bo jak sobie pomyślę o tej biologi, pp i PO to mi się chce płakać. .
fuck. . a tyle sprawdzianów przed nami Neutral
agi_
PostWysłany: Sob 20:24, 24 Lut 2007    Temat postu:

haha, nie chce dobijać, ale uważaj żeby Ci tej ściany nie brakło Aniu! RazzRazz
Anija
PostWysłany: Sob 20:23, 24 Lut 2007    Temat postu:

chciałabym tak myśleć Very HappyVery Happy ale cianko mi to idzie. . . Neutral

na ścianie będe odliczała, tak jak to robią na filmach panowie w więzieniach Laughing
agi_
PostWysłany: Sob 20:20, 24 Lut 2007    Temat postu:

noo więc ja proponuje żyć myślą że to zleci bardzo szybko i bedzie good SmileSmile
Anija
PostWysłany: Sob 20:15, 24 Lut 2007    Temat postu:

tak Very Happy tak Very Happy w tym jeszcze festiwal teatralny Laughing i dzień otwarty który organizujemy Very HappyVery Happy

hmm. . to chyba tyle . . ano jeszcze wycieczka do Warszawy na zwiedzanie banków Laughing trochę się uzbiera tego. . no ale ile kucia jeszcze pozostaje. . Neutral
agi_
PostWysłany: Sob 17:29, 24 Lut 2007    Temat postu:

noo Very HappyVery Happy ja już o wakacjach zaczełam myśleć od września Smile a poki co to rekolekcje, swieta, weekend majowy, matury i czerwiec (?) juz niedlugo:D !!
Anija
PostWysłany: Sob 16:31, 24 Lut 2007    Temat postu:

W sumie kończą się ferie. . to trzeba już zacząć myśleć o waaakaaacjach Very HappyVery Happy

Ja niestety już nie posiadam rolek... Neutral
ale co do tego, to jazda na łyżwach chyba mi lepiej wychodzi Laughing
chociaż... racja Smile na rolkach nie ma ograniczenia rzadnego Razz i nie karzą jeździć w kółko Razz
agi_
PostWysłany: Sob 16:07, 24 Lut 2007    Temat postu:

hehe:D ja nie miałam kasku Sad... mialam tylko ochraniacze na kolana i na rece..
ja jestem z siebie dumna bo przynajmniej z jazda na rolkach nie mam takich problemow jak z lyzwami:D ide na żywioł bo nie ma przewalających się małych dzieci:D i nie jestem ograniczona jazdą w kółka:DVery Happy
ta temat ciekawy.. snuje plany wakacyjne:D
@ni@
PostWysłany: Sob 14:37, 24 Lut 2007    Temat postu:

w sumie to ciekawy temat się rozwinął w temacie kręgle Wink
jak się cieplej zrobi (o wiele cieplej) to można by się było wybrać na rolki do parku...w ostatnie wakacje byłam, chociaż jazda w miom wykonaniu do najciekawszych nie należała ;( rozpędzałam się a po 3 metrach stop...chyba mam cosik z kółeczkami SadSadSad

a cio do kręgli to byłam ze znajomymi ze starej klasy...fakt, że ino godzinkę graliśmy ale było fajowo, chociaż se paznokieć przez to złamałam :/Wink
Anija
PostWysłany: Sob 12:30, 24 Lut 2007    Temat postu:

Sie ciesz. . Razz bo ja obecnie nie mam rzadnych. . Sad jakie to smutne. . Razz
Moje też były plastikowe kułka. . . pamiętam i jeszcze w komplecie miałam ttakie słupeczki do omijania i kask Very Happy i nawet cusie na ręce i kolana Very Happy

to były czasy. . Very HappyVery Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group